Recenzja: A Co Ciebie Obchodzi, Co myślą inni?

Krzysztof Rzymkowski

Postępy Techniki Jądrowej

Richard P. Feynman
A CO CIEBIE OBCHODZI, CO MYŚLĄ INNI? Dalsze przypadki ciekawego Człowieka
Wydawnictwo Znak Litera Nowa Kraków 2019

Richard Phillips Feynman  urodził się w 1918 w Nowym Jorku w zsekularyzowanej rodzinie żydowskiej (zm. 15 lutego 1988 w Los Angeles). Był jednym z głównych twórców elektrodynamiki kwantowej, laureatem  (wraz z Japończykiem Shin’ichirō Tomonagą i Amerykaninem Julianem Schwingerem) Nagrody Nobla  w 1965 za opracowanie relatywistycznej elektrodynamiki kwantowej. Feynman wynalazł metodę także upraszczania obliczeń przy rozwiązywaniu zagadnień oddziaływania cząstek, przez rysowanie diagramów obrazujących proces (tzw. diagramy Feynmana. Jest uważany również za filozofa.

Niezwykła, interesująca publikacja będąca jakby uzupełnieniem autobiografii (PAN RACZY ŻARTOWAĆ PANIE FEYNMAN) jednego z największych fizyków amerykańskich, napisana również w sposób bardzo niekonwencjonalny. O ile pierwsza stwarza wrażenie zbioru żartów i anegdot tworzących pewien spójny obraz autora,  o tyle druga jest poważniejsza. Książka składa się z dwóch części: CIEKAWY CZŁOWIEK i PAN FEYNMAN  JEDZIE DO WASZYNGTONU. W pierwszej części będącej w jakimś stopniu kontynuacją „Pan raczy żartować…  autor opowiada o swojej młodości, o wpływie ojca na kształtowanie się jego osobowości, o bolesnych przeżyciach związanych z jego małżeństwem, o swoich podróżach do Szwajcarii,  Trynidadu,  Grecji,  Polski, Wlk. Brytanii, Japonii i Stanach Zjednoczonych. Druga część jest poświęcona pracy autora w komisji dochodzeniowej w sprawie katastrofy promu kosmicznego Challenger. W pierwszej części książki autor podaje genezę tytułu. Tytuł powstał mniej więcej w tym samym czasie co tytuł pierwszej książki Pan raczy żartować Panie Feynman sformułowany został nieświadomie przez żonę dziekana Uniwersytetu Princenton, w którym R. Feynman był zatrudniony.  W tym okresie, pewnego dnia  otrzymał od żony Arlene, przebywającej w szpitalu, pudełko ołówków wszystkie z napisem „ najdroższy Ryszardzie, kocham Cię! Putsy” (Putsy domowe imię żony). Obawiając się, że może któryś z nich zgubić i narazić go na jakieś uwagi, usunął  napis na jednym z nich i wkrótce otrzymał od żony list z wymówką i uwagą „a co ciebie obchodzi, co myślą inni?  Ta wymówka stała się tytułem. Opowiadania w tej części przypominają pierwszą książkę i są poświęcone głównie podróżom. Podróże R. Feynmana związane były z jego pracą zawodową, wykładami udziałem w konferencjach. Opisy podróży (Szwajcarii, Japonii) uwidaczniają jego chęć przeżywania przygód. W chwilach wolnych starał się zawsze poznać miejscowe warunki życia ludzi  i przekazać swoje wrażenia i obserwacje a czasem i własne przemyślenia w listach do żony i przyjaciół jak i listach przyjaciół. Ciekawszym fragmentem jest jego list do żony z pobytu w Warszawie pisany w czasie obiadu niedzielnego w Grand Hotelu. R. Feynman był Polsce w lipcu 1962 roku z okazji Międzynarodowej  Konferencji Teorii Grawitacji, która odbywała się w Jabłonnie. Mimo że brały w niej udział znakomitości (P. Dirac, J. Wheeler, H. Bondi, V. Ginzburg. V. Fock, L. Infeld, S. Chandrasekkhar) R. Feynman pisze „Konferencja nic mi nie daje. Niczego się nie uczę. Ponieważ nie robią żadnych doświadczeń, dziedzina jest martwa więc zajmuje się nią niewielu z pośród najlepszych. Skutek jest taki, że jest tu mnóstwo tumanów (126) , co nie wpływa korzystnie na moje ciśnienie: wygaduje się tu takie brednie i z powagą omawia takie idiotyczne tematy, że poza oficjalnymi sesjami wdaję się w sprzeczki…”   w dalszym ciągu opisuje sposób przedstawiania i charakterystykę działań naukowych uczestników. List jest dość długi opisuje Warszawę i obsługę hotelu  nieco ironicznie ale z sympatią. Twierdzi że „są tu fajne miejsca ,gdzie można potańczyć, niezłe kapele itd….”

W  drugiej części R Feynman szczegółowo opisuje swój udział w pracach komisji badającej sprawę katastrofy promu kosmicznego Challenger. Jest to jego ostatnia ważna praca, której poświęcił wiele czasu i emocjonalnego zaangażowania. Ta część książki jest niezwykle interesująca ponieważ, oprócz opisu całego złożonego biurokratycznego systemu pracy komisji, pracy NASA, zawiera wiele informacji dotyczących budowy promu, problemów materiałowych, systemów kontroli technicznej, współpracy ośrodków naukowych i produkcyjnych z NASA. Prom kosmiczny Challenger uległ katastrofie 28 stycznia 1986 około minuty po starcie. Komisję powołano kilka dni później i jej zadaniem było zbadanie okoliczności, określenie prawdopodobnej przyczyny wypadku, przygotowanie zaleceń na przyszłość. R. Feynman przystąpił do pracy podobnie jak do rozwiązywania trudnego problemu naukowego starając się  dokładnie poznać: działanie promu w czasie startu, wszystkie dostępne informacje o materiałach użytych do jego budowy, specjalistów wytwarzających poszczególne elementy promu itp. Sposób organizacji pracy komisji był dla niego nie do przyjęcia i praktycznie prowadził indywidualne śledztwo. Poznał dokładnie działanie istotnych dla jego badań części, rozmawiając bezpośrednio z pracownikami, którzy jak się okazało znali dokładnie ograniczenia fizyczne używanych materiałów o czym informowali przełożonych  nie doceniających tych informacji, a kierujących się wymogami politycznymi. Powodem katastrofy była eksplozja silnika pomocniczego spowodowana wadą uszczelnienia gumowego o przekroju okrągłym (6,3 mm) ułożonego na walcu o średnicy 3,65 m  pokrytego pastą uszczelniającą. Guma uszczelniająca nie powinna być narażona na temperatury ujemne. W nocy, przed startem był -5,6 0C, a lokalnie w różnych punktach nawet -13,3 0C. Przygotowane przez R. Feynmana sprawozdanie było bardzo szczegółowe i dobrze udokumentowane. Jednakże w projekcie końcowego sprawozdaniu komisji dodano je po modyfikacjach jako załącznik. Przygotowanie ostatecznego końcowego raportu miało dramatyczny przebieg.  Doszło do tego, że R. Feynman zażądał usunięcia jego podpisu, ale po negocjacjach w których przyjęto jego propozycje powstał raport końcowy. Cały proces pracy R. Feynmana wraz z opisem pracy komisji czyta się jak powieść sensacyjną pokazującą kulisy powstawania raportu. Ostatni rozdział to załącznik do raportu zawierający obserwacje autora na temat niezawodności promu będący w zasadzie opisem promu. Książka kończy się rozważaniami autora na temat wartości nauki. Naczelną zasadą Feynmana była swoboda badań  poparta rzetelnością naukową.

Książka i jest także dostępna w wersji elektronicznej.